26.05.2025 r
Dzieci ustawiły się w dwóch drużynach, po jednej stronie chłopcy, a po drugiej dziewczynki. Każda grupa chwyciła mocno linę, gotowa dać z siebie wszystko w tej przyjacielskiej rywalizacji.
Rozległ się gwizdek, oznaczający początek zmagań. Obie drużyny zaczęły ciągnąć z całych sił, a na twarzach dzieci malowało się skupienie i determinacja.
Dziewczynki miały swoje strategie, a chłopcy starali się wykorzystać swoją siłę. W atmosferze pełnej radości i śmiechu, lina przesuwała się to w jedną, to w drugą stronę, aż w końcu jeden z zespołów zaczął zdobywać przewagę.
Niezależnie od wyniku, wszyscy uczestnicy byli zwycięzcami, bo najważniejsza była wspólna zabawa i nauka współpracy.